Chris Froome (Sky Team) najprawdopodobniej nie wystartuje w wyścigu Tour de France.
Brytyjczyk nie był obecny dziś w Paryżu na prezentacji trasy wielkiej pętli, ale szybko się z nią zapoznał. Na komentarz zwycięzcy wielkiej pętli z 2013 roku, nie trzeba było długo czekać. Zwłaszcza, że poszczególne etapy wyścigu nie są korzystne dla zawodnika urodzego w Kenii.
„Muszę przedyskutować tę decyzję jeszcze z zespołem, ale chciałbym zrobić małą rewolucję i przygotować się na dwa wyścigi wieloetapowe. Widzę siebie jako kolarza do wygrywania tourów z długą jazdą na czas i trudnymi górskimi etapami. W następnym sezonie takimi imprezami będą Giro d’Italia i Vuelta a Espana, więc one bardziej mi pasują”, powiedział Froome.
„Gdybym pojechał Giro, miałbym sporo czasu na przygotowanie się do Vuelty. W przeszłości zawsze koncentrowałem się na tylko jednym wielkim tourze w sezonie, ale może nadchodzący rok będzie dobrą okazją, by przygotować się do dwóch”, zakończył.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa
nudzą mnie już te kaprysy Sky