CYCLING-ESP-TOURPrzemysław Niemiec podpisał nowy dwuletni kontrakt z grupą Lampre-Merida. – Dobrze się czuję w tej ekipie i cenię sprawdzone rozwiązania. Chęci do jazdy na wysokim poziomie mam wciąż bardzo duże – mówi jeden z czołowych polskich kolarzy. – Przemysław udowodnił nam, że potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność i dobrze poradzić sobie z presją. Z pewnością będzie miał jeszcze okazje, żeby to potwierdzić – zaznacza Brent Copeland, menedżer włoskiej grupy.

– Cieszę się, że nadal będę bronił barw Lampre-Merida. Dobrze się czuję w tej ekipie i cenię sprawdzone rozwiązania – mówi Przemysław Niemiec, który podpisał z włoską grupą nowy dwuletni kontrakt. Spędził w niej już cztery sezony i osiągnął w tym czasie najlepsze wyniki w swojej karierze. Jako pierwszy Polak w historii odniósł w 2014 r. zwycięstwo etapowe w Vuelta a Espana i był 6. w Giro d’Italia 2013. Można się spodziewać, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. – Przedłużam kontrakt z wiarą, że jeszcze wiele razy pokażę się w peletonie z dobrej strony. Nie czuję się zmęczony czy wypalony, chęci do jazdy na wysokim poziomie mam wciąż bardzo duże. Stosunkowo późno trafiłem do World Touru i zapasy mocy mam wystarczające, żeby nadal osiągać dobre wyniki – podkreśla Przemysław Niemiec.

Zadowolenia z przedłużenia kontraktu z polskim kolarzem nie kryje także Brent Copeland, menedżer Lampre-Merida. – Przemysław Niemiec jest świetnym góralem i jeździ bardzo dobrze taktycznie. Doskonale dogaduje się z wszystkimi w Lampre-Merida, a to bardzo ważne. Możesz mieć najlepszy „silnik” z wszystkich i najlepsze wyniki badań wydolnościowych, ale jeśli nie będziesz potrafił się porozumieć z innymi w grupie, nie osiągniesz zbyt wiele. Przemysław jest w tym bardzo dobry i wszyscy w Lampre-Merida bardzo go lubią i szanują – podkreśla Copeland. – Przez lata udowodnił nam, że potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność i dobrze poradzić sobie z presją. Z pewnością będzie miał jeszcze okazje, żeby to potwierdzić – dodaje. Także ubiegłoroczny mistrz świata Rui Costa w ciepłych słowach wypowiada się o swoim koledze z grupy. – Przemysław doskonale radzi sobie w górach i jest ważną częścią naszej ekipy. Jest bardzo przyjacielski, lubi pożartować, dobrze, że ścigamy się w jednej ekipie – uważa Portugalczyk.

Wiadomość o nowej umowie Przemysława Niemca ucieszyła również przedstawicieli Meridy, sponsora jego grupy i jednej z czołowych marek rowerów na świecie. – Jesteśmy dumni z tego, że nasz sprzęt pomógł Przemkowi zapisać się w historii polskiego kolarstwa i będzie go napędzał do kolejnych sukcesów – mówi Mateusz Musioł z biura prasowego Merida Polska. – Nasza współpraca z Przemkiem jako ambasadorem Meridy w Polsce układa się bardzo dobrze i wykracza poza ściśle sportowe ramy, m.in. poprzez akcje charytatywne. Wierzymy, że wspólnie osiągniemy jeszcze bardzo wiele – dodaje.

Informacja prasowa 

Poprzedni artykułTour de l’Eurometropole: Theo Bos przełamał passę zwycięstw Arnaud Demare.
Następny artykułWanty-Groupe Gobert poluje na Gerta Steegmansa
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
zxc
zxc

Nareszcie!!!Przemek teraz wie na czym stoi.teraz zycze Mu powodaenia w nastepnych startach,jest jednym z najlepszych polskich kolarzy w ProTourze.

edek
edek

czyli mamy 7 zawodników w WT, nie za dużo…

MaciekFD
MaciekFD

7 w WT
jeszcze nie wiadomo gdzie pojedzie Sylwek Szmyd
no i jeszcze Polacy jeżdżący w zagranicznych klubach w niższych ligach

przyszły sezon będzie ciekawy biorąc pod uwagę zaciągi w naszych rodzimych grupach

@edek, w w tym roku tez ich bylo kilku a punkty w rankingu UCI przywieźli tylko trzej

edek
edek

Sylwek kończy karierę bo nikt mu nie zaproponował kontraktu
ranking ma być nareszcie jeden dla wszystkich bo obecny jest kretyński