BmdXZ0hIEAAHTzfObfite opady śniegu zmusiły organizatorów wyścigu Tour de Romandie do skrócenia dystansu pierwszego etapu z 200 kilometrów do 88,5. Do pokonania na trasie pozostała tylko jedna premia górska drugiej kategorii.

Start nie odbędzie się, tak, jak początkowo zaplanowano, w Asconie, a w Bridgerbard, czyli na 112. kilometrze pierwotnej trasy, gdzie zaplanowano strefę bufetu. Miejscowość docelowa nie uległa zmianie- będzie to Sion.

Opady śniegu na szczycie Simplonpass rozpoczęły się wczoraj, i według prognoz, mają trwać do środy wieczorem. Organizatorzy podali, że kolarze zostaną przewiezieni na miejsce startu dwoma pociągami.

Foto: Twitter

Marta Wiśniewska @mwisniewska20

 

Poprzedni artykułMichał Kwiatkowski: Nie wiem jak mój organizm zareaguje na następnych etapach
Następny artykułTour of Turkey: Mark Cavendish po raz trzeci!
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments