szmyd kwiatoTuż przed startem do wyścigu Paryż – Nicea Sylwester Szmyd (Movistar) zamieścił swój nowy wpis na blogu. Pisze między innymi o tym, jakie wrażenie wywierają na nim zwycięstwa Michała Kwiatkowskiego.

Michał jest najlepszym kolarzem początku tegorocznego sezonu. Nie tylko ilość zwycięstw mam na myśli ale sposób w jaki wygrywa w każdym terenie. Ciężko nawet powiedzieć, że „walczy na wyścigach” bo to raczej ktoś czasem stara się z nim nawiązać walkę. W tym momencie jest faworytem do wygrania Tirreno, Sanremo i wszystkich innych klasyków tej wiosny. Dobrze że wygrywa w biało czerwonej koszuli, całkiem inne kibicowanie.

Camaiore w zeszły czwartek było dla mnie TAK lub NIE na Paryż Nicea. Po zdjęciu ortezy i powrocie po prawie dwóch miesiącach do stałej pozycji, przyplątało mi się zapalenie mięśnia pod kolanem i nie mogłem dojść z tym do ładu. Camaiore był pierwszym dniem bez bólu tak więc… Paryż Nicea początkiem pracy nad formą do Giro.

 

Poprzedni artykułKwiatkowski: „To prawdopodobnie najbardziej emocjonalne zwycięstwo w mojej karierze”
Następny artykułPrzemysław Niemiec: „Paryż-Nicea to nowość, ale chcę walczyć.”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments