dopingWenezuelczyk Jimmi Briceño nie podpisze kontraktu z ekipą Androni Venezuela. Triumfator tegorocznej odsłony Vuelta al Tachira otrzymał „kosmiczne” wartości krwi w teście do paszportu biologicznego.

27-latek wygrał na początku stycznia jedną z najbardziej prestiżowych etapówek w Ameryce Południowej – Vuelta al Tachira. Swoim osiągnięciem zaimponował włodarzom pro-kontynetalnej ekipy Androni Venezuela, która postanowiła podpisać z nim kontrakt. Briceño jeszcze przed sfinalizowaniem umowy, przeszedł testy medyczne. Ich wyniki były zaskakujące, bowiem poziom hematokrytu krwi wynosił 63 %. W organizmie zdrowego mężczyzny, a już na pewno kolarza, wartość nie powinna przekraczać około 50 %.

„Analiza krwi wykazała niepokojące  poziomy hematokrytu (63 %) i hemoglobiny (21)„, pisze gazeta Diario de los Andes.

Oczywiście w związku z takim obrotem spraw, włoski menadżer Androni-Venezuela – Gianni Savio, wycofał się z pomysłu zatrudnienia tego zawodnika.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej Gucwa

Poprzedni artykuł71. Tour de Pologne 2014 ponownie zawita do Rzeszowa!
Następny artykułActiveJet Team pojedzie w Clasica de Almeria!
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments