Ekipa Cannondale Pro Cycling padła ofiarą złodziei sprzętu kolarskiego. Nieznani sprawcy włamali się do włoskiej siedziby teamu i ukradli rowery o łącznej wartości około 100 000 euro.
Do zdarzenia doszło we włoskim Sesto al Reghena, gdzie drużyna Cannondale Pro Cycling ma swój magazyn. Według włoskiej gazety Messaggero Veneto, wśród skradzionego sprzętu były zapasowe ramy Ivana Basso i Petera Sagana. Personel drużyny obecnie pracuje nad inwentaryzacją i szacuje poniesione straty. Na pierwszy rzut oka, złodzieje ukradli sprzęt o wartości 100 tys euro.
Przypomnijmy, że pod koniec listopada złodzieje okradli siedzibę innej włoskiej ekipy – Lampre-Merida. Wówczas „wyparowało” 111 rowerów! O tej sprawie informowaliśmy już tutaj.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa
Ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć na pytanie, jaki problem stanowi zamontowanie w kilku rowerach czy innym sprzęcie jakiegoś nadajnika GPS i w razie kradzieży można by było zlokalizować skradzione rzeczy?
Nikt na to nie wpadł czy o co chodzi?
odpowiadając Łukaszowi. Jakby były wyposażone w GPS to szybko by się znalazły i nie dostali by odszkodowania.
niestety taka prawda.przecież i tak nigdzie takich rowewrów nie sprzedadzą bo to są teamówki. a przemalowywać raczej nie opłaca się