Michał Kwiatkowski (Omega Pharma Quick Step) podsumowuje kończący się sezon, najlepszy w jego dotychczasowej karierze i z optymizmem patrzy w przyszłość.

Poprzedni artykułTour of Beijing: Piękny triumf Benata Intxausti!
Następny artykułActiveJet Team wystartuje w Challenge Mallorca
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Rafał
Rafał

Niestety zespołowy złoty medal w drużynie zagranicznej nie jest i pewnie nie będzie w Polsce zapamiętany jako sukces. Prędzej 11 miejsce w Tour de France.
Przykładem ostatnia wypowiedź red. Jarońskiego („brak wisienki”).

jerzyk
jerzyk

Gdyby nie pekł z kola w druzynie , inaczej smakował by medal .

grzegorz
grzegorz

Z kolei Panowie powyżej śmiało pretendujecie do medalu na MŚ w naszym narodowym sporcie czyli narzekaniu.
Michał to świetny zawodnik z ogromnym talentem i co bardzo ważne wspaniałą osobowością. Trzeba się cieszyć, że mamy go u siebie, a nie szukać dziur.