Patryk Krzywda (KTK-Kalisz) jako reprezentant Polski i zwycięzca kilka ważnych imprez w tym sezonie, jest jednym z głównych faworytów do walki o medale podczas juniorskich wyścigów na Mistrzostwach Polski w Sobótce.
Krzywda regularnie w tym sezonie wraz z Reprezentacją Polski startuje w Pucharach Świata juniorów. Dodatkowo na krajowym podwórku wygrał m.in Wielkanocny Wyścig w Kłomnicach oraz przede wszystkim klasyfikację generalną bardzo mocno obsadzonego, Międzynarodowego Wyścigu o Puchar Prezydenta Grudziądza. Kolarz, dla którego to ostatni rok w gronie juniorów, ostatnio wygrał także Puchar Polski w Turawie, jednak mimo tego, nie jest w stanie określić jaka jest jego aktualna dyspozycja. „Nie jestem w stanie na dzień dzisiejszy określić swojej formy, ale do startu jestem nastawiony pozytywnie i z pewnością łatwo się nie poddam”, powiedział Krzywda dla naszosie.pl.
„Chciałbym pokazać się z dobrej strony zarówno w wyścigu na czas, jak i w wyścigu ze startu wspólnego. Moim celem jest wyjechać z Sobótki z medalem, a czy go osiągnę – czas pokaże„, dodał zawodnik, który w ubiegłym roku wraz z Przemysławem Kasperkiewiczem zdobył tytuł mistrza Polski w jeździe parami na czas.
„Znam dosyć dobrze trasy w Sobótce. Miałem okazję jeździć po nich w czasie pobytu w SMS Świdnica. Profil rundy na pewno nie należy do lekkich. Kiedy dojdzie wysoka temperatura, wiatr czy też opady deszczu – to będzie naprawdę bardzo ciężko. Trudno będzie wskazać także głównych faworytów do medali w wyścigach juniorów. Stawka jest bardzo wyrównana. Na pewno nie będzie to nikt z przypadku… wygra najlepszy”, zakończył.
Foto: Kordus Foto Poznań
Andrzej
