Zwycięzca niedawno zakończonego Tour of California – Tejay van Garderen, poprowadzi drużynę BMC Racing w zaczynającym się za tydzień Tour de Suisse.
Wyścig dookoła Szwajcarii będzie składał się z dziewięciu dni startowych. W programie znalazła się jazda indywidualna na czas oraz prawdziwie górski odcinek z metą na Crans-Montana (1500 metrów wysokości). Wszystkie trudności na trasie tej imprezy, mają pomóc Amerykaninowi w przygotowaniach do Tour de France.
„To będzie dobre sprawdzenie formy przed Tour de France„, powiedział van Garderen. „Już w Kaliforni miałem dobre nogi, więc jest szansa na kolejny dobry rezultat”, dodał.
Zespół potwierdził po Giro d’Italia, że podczas Wielkiej Pętli liderem teamu będzie Cadel Evans. Australijczyk po trzecim miejscu w Giro d`Italia nie chce startować już przed lipcowym Tourem. Dla van Garderena oznacza to więc, że we Francji będzie pełnił funkcję luksusowego pomocnika dla byłego mistrza świata. W razie jego niepowodzenia, 24-latek stanie się liderem ekipy.
BMC Racing Team na Tour de Suisse: Marcus Burghardt, Mathias Frank, Philippe Gilbert, Martin Kohler, Amaël Moinard, Michael Schär, Greg Van Avermaet, Tejay van Garderen.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej