Zbigniew GucwaJuan Larrinaga (Euskadi) po pięknej, solowej akcji wygrał 2. etap i został nowym liderem Tour de Gironde (2.2 UCI). Dziś najlepszym z „biało-czerwonych” okazał się 11. na mecie Zbigniew Gucwa (Wibatech Brzeg).

Do drugiego odcinka francuskiej etapówki, który prowadził z Lanton do Audenge i liczył 178 kilometrów nie przystąpił Michał Olejnik (USSA Pavilly Barentin). Doświadczony zawodnik wczoraj zaliczył poważną kraksę i podejrzewano u niego złamanie obojczyka. Dziś okazało się jednak, że Michał bardzo mocno stłukł bark i obyło się bez poważnej kontuzji.

Od samego startu wielu kolarzy próbowało uciekać, jednak żadnej z ekip nie pasowały składy odjazdów. Wykorzystali to kolarze Wibatechu, którzy pomagali Łukaszowi Osieckiemu w walce o punkty w klasyfikacji górskiej. Dzięki ich pracy i dobrej jeździe Osieckiego, udało się wywalczyć dwa drugie miejsca na trzech tego dnia górskich premiach.  23-latek jest więc w grze o koszulkę najlepszego górala. Groźny dla niego będzie triumfator Tour du Maroc – Mathieu Perget (US Montauban), który sygnalizował dziś dobrą formę. Jutro na zawodników czeka 6. górskich premii.

Gdy kolarze wjechali na bardziej odkryte i wietrzne tereny, na czele powstała groźna ucieczka w której było sześciu kolarzy. W jej składzie było m.in dwóch zawodników kontynentalnego Rabobanku oraz przedstawiciel jednej z najlepszych francuskich grup amatorskich Armee de Terre. Ich przewaga urosła w pewnym momencie nawet do 2 minut, jednak w porę obudziła się belgijska ekipa Sunweb i skasowała harcowników.

Na około 50 km przed kreską zawiązał się kolejny odjazd. Był tam m.in Bask Juan Larrinaga (Euskadi). W czołówce zabrakło zawodników z ekipy lidera – Rabobanku, więc Holendrzy musieli gonić ucieczkę. „Pomarańczowi” skasowali wszystkich oprócz dzielnego Larrinagi, który samotnie przekroczył linię mety z przewagą 19. sekund i został nowym liderem imprezy.

Finisz z peletonu padł łupem Sylvaina Pandele’a (GSC Blagnac), a trzeci był Johim Ariensen (Continental Team Jo Piels). Zbyszek Gucwa finiszował ostatecznie na 11. pozycji.

W klasyfikacji generalnej najlepszym Polakiem jest 40.  Krzysztof Tracz (Wibatech Brzeg), który zajmuje 40. miejsce ze stratą 29. sekund.

Pełne wyniki wkrótce!

 

Foto: Andrzej Dyszyński

Z Bordeaux, Andrzej

Poprzedni artykułAn Post Ras: Białobłocki nie odpuszcza
Następny artykułUdział Cancellary w TdF stoi pod znakiem zapytania
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments