10. etap Giro d`Italia był bardzo udany dla polskiego kolarza Teamu Saxo-Tinkoff, który zajął 6. miejsce i odzyskał „Maglia Bianca”, czyli koszulkę najlepszego młodzieżowca. Oto co powiedział po zakończeniu etapu:
Czuję się silny od początku Giro. Wyjątkiem był etap poprzedzający dzień odpoczynku, kiedy dolegał mi ból głowy. To fantastyczne uczucie być w stanie rywalizować z najlepszymi góralami na świecie na tak wymagającym terenie. Myślę, że moja forma ciągle się poprawia.
Trudno jest jednak przewidzieć, jak zareaguje moje ciało po upływie kolejnych dni ścigania. To długi i trudny wyścig, a ja chciałbym wygrać przynajmniej jeden etap.
Cała drużyna Saxo-Tinkoff jest bardzo zadowolona z postawy Rafała, ale dyrektor sportowy Dan Frost mówi, że nie chcą wywierać na nim presji: Musimy pamiętać, że to wciąż bardzo młody kolarz, który walczy w ciężkim i długim wyścigu. Cieszymy się z tego, co jest i spróbujemy powalczyć na kolejnych etapach.
Marta Wiśniewska