Żółta koszulka – Koszulki będą z Giro. Dla Polaków żółte, jakoś się podzielą, za jazdę w pierwszym tygodniu. Bez strat, w czołówce. Przemysław Niemiec, Rafał Majka, Michał Gołaś mają już u mnie plus, a co będzie dalej? Jestem pewien, że tylko lepiej. Kolejne koszulki czekają. Różowa, biała? Nadmuchuję balon i już.
Czarna koszulka – Bradley Wiggins. Za nonszalancję w pierwszym tygodniu Giro. I te upadki i wypadki być może z tego wynikają. Nagrabił sobie u miejscowych dziennikarzy. Po co? Wiggo zawsze miał dobry wizerunek luzaka. A teraz zyskał sobie opinię zwycięzcy Tour de France, który przyjechał do Włoch wygrać jakiś „ogórek”.
Tomasz Jaroński
no peakaes – no power!
🙂