Zwycięzca tegorocznej edycji wyścigu Gandawa-Wevelgem, Luca Paolini – przedłużył kontrakt z grupą Katusha.

38-letni weteran, związany jest z rosyjskim zespołem już od sezonu 2011. Jego głównym wyzwaniem są wyścigi klasyczne, gdzie najczęściej jest kluczowym pomocnikiem Alexandra Kristoffa. Paolini należy jednak do grona „gregario”, którzy czasem potrafią ugrać coś na własne konto.

„Pamiętając tegoroczną kampanię wiosennych klasyków, jestem przekonany, że jestem w stanie pozostać w tym sporcie na kolejny rok. Czuje się przydatny dla zespołu i naszego lidera – Alexandra Kristoffa. Mogę walczyć też o coś dla siebie oraz pomagać młodym zawodnikom. To jest powód, dla którego od razu powiedziałem „tak”, gdy zarząd grupy przygotował mi nowy kontrakt. Jestem bardzo zadowolony z faktu, że będę kontynuował moją karierę w zawodowym peletonie”, wyjaśnił Luca Paolini.

 

Fot; Artur Machnik/naszosie.pl

 

Poprzedni artykułMikel Landa: „Nie spodziewałem się, że jestem aż tak silny”
Następny artykułAlberto Contador: „Chciałem pomóc Stevenowi Kruijswijkowi”
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments