Tom Boonen (Omega Pharma-Quick Step) spotkał się dziś z dziennikarzami przed wyścigiem Omloop Het Nieuwsblad. Dyskutował o swojej formie, kolegach z drużyny oraz o wyścigach.
Nie czuję się przed tym wyścigiem tak pewnie, jak w zeszłym roku. Ale jest to stan rzeczy na chwilę obecną. Potrzebuję jak najwięcej możliwości do ścigania. Otrzymuję wiele pytań o moją dyspozycję, ale ja tak naprawdę sam nie wiem jaka ona jest. Nie jestem w stanie przewidzieć, jak zachowa się mój organizm po 200km, po podjazdach itd. Dzisiaj na treningu próbowałem pracować nad szybkością, ale to wciąż jest trudne, lecz zobaczymy jak to dalej będzie.
Właściwie, to dzisiaj nie pracowaliśmy aż tak ciężko, bo wiał silny wiatr. Nikt nie próbował zrobić czegoś specjalnego. Myślę, że Stybar pojechał bardzo dobrze w Omanie. Na pewno Niki Terpstra i Sylvain Chavanel będą grali rolę kapitanów w Omloop, jeśli ja nie będę w stanie. Mamy kilku chłopaków, którzy mogą być na czele w końcówce. Zrobię co w mojej mocy, a jeśli nie będę potrafił, to pomogę kolegom.
Prawdopodobnie wiatr będzie w sobotę naszym największym problemem. Jeśli będzie wiało tak, jak dziś to bardzo skomplikuje to wyścig. To może być naprawdę trudna przeprawa.
Jeśli chodzi o moich rywali to nie wiem za bardzo w jakiej są dyspozycji. Myślę, że Van Aramaet dobrze pojechał w Omanie. Jeśli zaś chodzi o resztę to nie wiem. Wszyscy ścigali się w Algarve, na Majorce, a mnie tam nie było. Z całym szacunkiem do moich przeciwników, ale mam nadzieję, że osiągnę tam dobry wynik.
Marta Wiśniewska