Trasę czasówki ekipa CCC Polsat pokonała w czasie 1:07:15, co dało jej 26. miejsce spośród wszystkich startujących ekip. Zajmując 26. lokatę, ekipa CCC Polsat Polkowice osiągnęła lepszy rezultat od ekip wyżej sklasyfikowanych w rankingu Europa Tour, m.in.: Saur-Sojasun, Adria Mobil i Team Type 1-Sanofi.
Oto co do powiedzenia na mecie miał Piotr Wadecki:
Start ekipy oceniam bardzo dobrze – powiedział dyrektor sportowy ekipy, Piotr Wadecki. Cała ekipa pojechała bardzo dobrą ”czasówkę” angażując maksimum swoich możliwości. Mogę powiedzieć, że wszystkie założenia przedstartowe zostały w pełni zrealizowane, a osiągnięty wynik w tej stawce startujących ekip uważam za satysfakcjonujący. Trasę przejazdu pokonała ze średnią prędkością około 49 km/h co przy tak trudnej technicznie i mocno pagórkowatej trasie jest już dużym osiągnięciem. Trzeba również dodać, że ekipa CCC Polsat Polkowice, mimo, że brakowało jej startów w drużynówkach, dobrze poradziła sobie z jazdą w tej konkurencji. Wszyscy potrafili utrzymać mocne i równe tempo, dobrze radzili sobie na podjazdach i tak naprawdę walczyli o jak najlepszy wynik.
Nikt z nas nie łudził się, że będziemy walczyć z ekipami Word Touru, ale patrząc na ekipy pro kontynentalne i kontynentalne startujące w jeździe drużynowej, można powiedzieć, że na ich tle wypadliśmy całkiem nieźle.
Ostatnie kilometry trasy pojechaliśmy „w trupa” – powiedział na mecie Bartek Matysiak. Po przejechaniu 50 kilometrów trasy maksymalnym tempem, wjazd pod Cauberg i ostatnia prosta dały się nam mocno we znaki. Ale warto było. Uzyskany czas przejazdu drużyny okazał się moim zdaniem niezły.
Źródło: CCC Polsat
Foto: Carsten Weegels
kpina … jak można być zadowolonym z 26 pozycji? Swoje zadowolenie można zatrzymać dla siebie. Dzięki takiemu myśleniu polskie kolarstwo nigdy nie zbliży się do światowej czołówki.
A co pan Milek na to? Panu Wadeckiemu nalezy jak najszybciej podziekowac. Ten trener nie ma papierow na wyszkolenie mistrzow. Nie ta wiedza.
Z tą średnią jaka jest podana to chyba pomyłka bo czas 1.07.15h na 53.2km daje średnią prędkość 47.465 km/h. Więc nie jest to powalający wynik jak na ekipę.
W 1966 lub 1967 roku,piszę z pamięci,bracia Patterson ze Szwecji,uzyskali w wyścigu drużynowym na dystansie 100km,jadąc w czwórkę, przeciętną prędkość ponad 50 km/godz,oczywiście zdobywając złoty medal Mistrzostw Świata w kolarstwie szosowym.