Bohaterem 67. edycji Vuelta a Espana był niewątpliwie jej zwycięzca Alberto Contador. Jednak należałoby wspomnieć także zawodniku, który na swoim koncie zgromadził najwięcej etapowych zwycięstw, aż pięć. Dokonał tego John Degenkolb (Argos-Shimano) wygrywając 2., 5., 7., 10. i 21. odcinek zakończonej w niedziele Vuelty.

Plasuje go to w pierwszej trójce zawodników, którzy mogą pochwalić się największą liczbą triumfów podczas jednej edycji wyścigu. Niekwestionowanym liderem jest Belg Freddy Maertens, który w 1977 roku aż 13 razy stawał na najwyższym stopniu podium, zostając również zwycięzcą całego wyścigu. Taką samą ilością wygranych etapów co Degenkolb może pochwalić się Alessandro Petacchi. Włoch dokonał tego aż dwukrotnie w 2003 i 2005 roku.

„Nie spodziewałem się, że w wieku 23 lat znajdę się w trójce najlepszych sprinterów Vuelty. Moja drużyna dostając „dziką kartę” chciała jak najlepiej wykorzystać tę szansę, dając z siebie wszystko.” – przyznał niezwykle szczęśliwy Degekolb.

Kolarz ekipy Argos-Shimano nie zamierza spocząć na „laurach”. W przyszłości chciałby pobić kolejne rekordy i mieć w swoich statystykach triumfy we wszystkich wielkich tourach.

„Nie mam żadnych wątpliwości, co do swojej przyszłości. Chciałbym aby moje umiejętności szły w górę, tak by móc wygrywać na Tour de France, Giro, wyścigach klasycznych czy mistrzostwach. Zdaje sobie sprawę, że czeka mnie wiele pracy” – zakończył.

Asia

Foto: www.bettiniphoto.net

Poprzedni artykułSkład Francji na Mistrzostwa Świata
Następny artykułBułgaria: Marcin Sapa bliski zwycięstwa! Piąte miejsce Damiana Walczaka
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments