Romain Feillu (Vacansoleil-DCM) podczas ostatnich dwóch miesięcy nie cieszył się dobrym zdrowiem. Nękała go bakteria, która dostała się do układu pokarmowego. Jednak teraz Francuz wraca do zdrowia.
W 2011 roku kolarz odniósł aż jedenaście zwycięstw, ale tego sezonu z pewnością nie zaliczy do udanych. Ostatnio wziął udział w Tour de L`Ain, ale jak sam przyznał nie czuł się najlepiej.
Muszę przyznać, że nie miałem odpowiedniej mocy w sprintach podczas Tour de L`Ain. Jednakże, z optymizmem spoglądam w przyszłość, bo teraz czuję się lepiej, właściwie tak dobrze nie czułem się od początku roku- przede wszystkim z powodu bakterii w żołądku.
Bakteria przetrwała pomimo nadkwasowości żołądka. Przez nią bolał mnie brzuch, miałem biegunkę oraz nieprawidłową przyswajalność węglowodanów, witamin i minerałów.
Otrzymałem dwie możliwości leczenia. Pierwsza, opierała się na lekach homeopatycznych, natomiast druga na antybiotykach. Zauważyłem zmianę po drugim dniu brania antybiotyków i przestałem wymiotować podczas ostatnich trzech dni Tour de L`Ain. Cieszę się, że znalazłem powód tych problemów, i że mogę powrócić na końcówkę seoznu.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska