Mistrz olimpijski z Pekinu w jeździe indywidualnej na czas – Fabian Cancellara, będzie mógł obronić swój tytuł podczas środowego wyścigu w Londynie. Szwajcar w wyścigu ze startu wspólnego doznał kontuzji, jednak nie poddaje się i będzie walczył o kolejne złoto.
Cancellara w sobotę zaliczył bolesny upadek w końcówce pierwszego, olimpijskiego startu. Wpadł wtedy z dość dużą szybkością barkiem w barierki. „Ból wciąż jest. Nie mogę jednak się poddawać i postaram się jeździć przejażdżki na normalnym rowerze. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku”, napisał wczoraj na Twitterze.
Początkowo myślano, że 31-latkowi odnowiła się kontuzja obojczyka, której nabawił się w kwietniu podczas Ronde van Vlaanderen. Po badaniach w szpitalu, nie stwierdzono żadnych złamań.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej
