Podczas ostatniego etapu Giro del Trentino, udało nam się porozmawiać z jednym z organizatorów wyścigu – Maurizio Evangelistą. Włoch opowiedział nam o przyszłości wyścigu, a także o planowanym starcie Tour de Pologne 2013 w regionie Trentino.

Evangelista to rzecznik prasowy, a zarazem jeden z „mózgów” Giro del Trentino. On i jego sztab odpowiadają za to, by media na całym świecie wiedziały co dzieje się podczas wyścigu. W trakcie rozmowy którą przeprowadziliśmy z nim na Passo Pordoi, zdradził nam nieco planów, które wiązane są z tą imprezą.

Jeszcze do niedawna Giro del Trentino posiadało status 2.1 UCI. Od dwóch lat Międzynarodowa Unia Kolarska przyznała górskiej etapówce kategorię 2.HC, czyli tylko szczebel niżej od WorldTour. Zapytaliśmy więc go o to, czy w przyszłości można się spodziewać kolejnego włoskiego wyścigu w „kolarskiej lidze mistrzów”. „Z pewnością taki progres powinien być normą, ponieważ w ciągu ostatnich kilku lat organizacja tej imprezy staje się coraz lepsza. Jednak z drugiej strony nie jest to takie łatwe, bo nie wszystko zależy od organizacji. Jeśli już UCI zgodziłaby się włączyć nas do kalendarza WorldTour, to na pewno musielibyśmy zmienić datę naszej imprezy, ponieważ przed Giro d`Italia byłoby już za dużo wyścigów z najwyższej półki”, powiedział.

Co roku do Trentino zjeżdża czołówka włoskiego peletonu, ale także duża ilość kolarzy z zagranicy która przygotowuje się do Wyścigu Dookoła Włoch. Evangelista uważa, że jest to zasługa całego sztabu ludzi, który jest zaangażowany w organizację trydenckiej imprezy. „Myślę, że stworzyliśmy piękny wyścig dzięki zasłudze grupy wielu wolontariuszy, którzy czują ten wyścig i wkładają w niego wiele swojego prywatnego czasu i pasji. W przeszłości pojawiły się głosy, które skrytykowały nas za to, że być może Giro del Trentino jest zbyt ciężkie jednak nigdy nie słyszałem tego od żadnego kolarza. Myślę, że udało nam się stworzyć fajne show dla kibiców kolarstwa, nie tylko we Włoszech ale także na całym świecie. Podczas tegorocznej edycji poczyniliśmy olbrzymi krok na przód. Wyścig można było oglądać za pośrednictwem Rai Sport 2 i Eurosport na całym świecie! To bardzo ważne, bo dzięki temu możemy pochwalić się pięknym regionem Trentino i przyciągnąć do siebie wielu kibiców”.

Maurizio Evangelista wypowiedział się również na temat pomysłu Czesława Langa, który jest zainteresowany zorganizowaniem dwóch etapów Tour de Pologne 2013 w Trentino. „Od wielu lat Polscy turyści zaglądają na nasze stoki narciarskie, ale także odwiedzają nas w lato. Twoi rodacy lubią tu przyjeżdżać, więc Tour de Pologne w Trentino to świetny pomysł, promocja regionu jak i całego kraju. Z pewnością będzie to trudne logistycznie przedsięwzięcie dla organizatorów, jednak z drugiej strony wiem, że mój stary dobry znajomy Czesław Lang poradzi sobie z tym problemem, bo to bardzo pomysłowy człowiek”, dodał z uśmiechem na twarzy.

„W tym roku mieliśmy bardzo duże zainteresowanie wyścigiem ze strony polskich dziennikarzy. Myślę, że wiąże się to również ze wspaniałą jazdą polskich kolarzy, a zwłaszcza Sylwestra Szmyda. Chciałbym również podziękować waszemu portalowi za przybycie”, zakończył.

My również dziękujemy organizatorom wyścigu Giro del Trentino za zaproszenie i wspaniałe przyjęcie oraz opiekę podczas wyścigu. Mamy nadzieję, że znów spotkamy się z Maurizio Evangelistą i jego sztabem w przyszłym roku przy okazji Giro del Trentino jak i startu Tour de Pologne we Włoszech!

Rozmawiał Andrzej

Poprzedni artykułGeraint Thomas wygrywa deszczowy prolog Tour de Romandie. „Kwiatek” 16.
Następny artykułPrezentacja 69. Tour de Pologne już w środę w Hotel Marriott!
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments