Dzisiejszy, najcięższy etap pojechałem tak jak myślałem, że mogę pojechać. Wczoraj czułem się silny, przyjechałem w czołówce obejmując pozycję v-ce lidera.

Dzisiaj decydujący był ostatni podjazd, wytrzymałem presję, pojechałem po swojemu, równo i mocno, wjechałem na szczyt w zacnym towarzystwie i już wiedziałem, że ubiorę koszulkę lidera.

Na finiszu byłem trzeci ale i tak jestem zadowolony. Jutro czasówka, startuje jako ostatni i muszę się bronić. Mam 10 sekund przewagi nad Ulissim, 11 nad DiLucą i 13 nad Bartą i to właśnie w nim upatruję największego rywala do zwycięstwa w całym wyścigu. Jak będzie, zobaczymy, walczę do końca”

Poprzedni artykułUroczysta prezentacja Klubu Kolarskiego V-MAX Mińsk Mazowiecki
Następny artykułSylwester Szmyd dla naszosie.pl: „Będę walczył o jak najwyższe miejsce”
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments