Barometr numer osiem. Żółta koszulka powędrowała do André Greipela, choć w ostatnich dniach, uwagę przykuł również triumf Simona Gerransa oraz nowa ekipa Wibatech – LMGK Ziemia Brzeska. Z kolei czarną koszulką, musi zadowolić się Riccardo Ricco. 

Żółta koszulka – Powinna przypaść z definicji Simonowi Gerransowi z nowej australijskiej ekipy GreenEDGE. Simon wygrał przecież pierwszy poważny wyścig w sezonie, czyli Tour Down Under na Antypodach. Ponieważ jednak koszulka zwycięzcy była koloru pomarańczowego poczułem się zwolniony z tego obowiązku i w związku z tym bardziej doceniam trzy etapowe sukcesy André Greipela (Lotto-Belisol), zwłaszcza że bardzo mi się podobał nowy pociąg Niemca (sposób jazdy i koszulki grupy Lotto). Nie mogę też nie dostrzec nowej krajowej inicjatywy kolarskiej i z radością powitać w polskim peletonie nową grupę zawodową Wibatech – LMGK Ziemia Brzeska.

Czarna koszulka – Kolarz Riccardo Ricco zwany „Kobrą”, a na mój prywatny użytek oszustem znów chce wrócić do ścigania się, tym razem z chorwacką licencją. Co z tego wyjdzie – nie wiadomo, bo Włosi mają zamiar ukarać go jeszcze roczną banicją. Na wszelki jednak wypadek przyznaję mu czarną koszulkę, na którą mocno zasłużył swoim dotychczasowym postępowaniem. Mam nadzieję, że ekipa Meridian Kamen nie będzie miała z niego wielkiego pożytku. Bo kolarscy kibice na pewno na jego powrocie nic nie skorzystają.

Tomasz Jaroński

Poprzedni artykułRower dla papieża
Następny artykułFrancesco Chicchi otwiera rywalizację w Tour de San Luis
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments