Po rozczarowujących mistrzostwach świata w 2011.r, selekcjoner Reprezentacji Włoch – Paolo Bettini uważa, że trasa Igrzysk Olimpijskich w Londynie, faworyzuje wszechstronnych zawodników.
„Wygra ktoś, kto potrafi walczyć w każdym terenie”, powiedział Bettini. „Trzeba być czujnym, wyrazistym i mieć dobrą wytrzymałość. W końcu 250 kilometrów wyścigu ostro da się we znaki”, opowiada.
Bettini przed wygranymi przez Marka Cavendisha Mistrzostwami Świata w Kopenhadze, nie dawał większych szans na sukces Brytyjczyka. Obecnie, jest już nieco bardziej ostrożny w przepowiedniach.
„Wskazanie jednego nazwiska nie wystarczy, ponieważ ten wyścig to loteria. Jak wiadomo, prognozy nie są ostatnio moją mocną stroną”, żartował.
Bettini nie jest skory do zdradzania nazwisk, które mogą znaleźć się w pięcioosobowym składzie Reprezentacji Włoch w wyścigu ze startu wspólnego podczas igrzysk. Nie oficjalnie, mówi się, że liderem Włochów może być Sacha Modolo, który w ubiegłym sezonie podczas próby przedolimpijskiej przegrał tylko z Cavendishem.
„Jest wielu młodych zawodników, z którymi pracowałem przez ostatni rok. Jest kilku kolarzy w naszym kraju, których stać na walkę o medale. Na razie muszę pozostawić ich nazwiska dla siebie”, powiedział Bettini, który w ubiegłym sezonie darzył sympatią takich zawodników jak: Elia Viviani, Manuel Belletti, Diego Ulissi czy Daniel Oss.
Andrzej