Leif Hoste liczy, że przyszły sezon który spędzi w ekipie Team Accent Jobs-Verandas Willems, będzie owocny w dobre wyniki podczas klasyków. Belg w środę podpisał roczny kontrakt z holenderskim zespołem pro-kontynentalnym.

34-letni Hoste przeszedł na zawodowstwo w ​​1998 roku. Ostatnio ścigał się dla drużyny Katusha. Doświadczony kolarz miał być liderem rosyjskiej ekipy na klasyki, jednak poważna kraksa podczas Driedaagse De Panne-Koksijde wyeliminowała go z połowy sezonu.

Mimo tego, iż jego kontrakt z Katushą obowiązywał jeszcze w 2012.r, umowa została rozwiązana za porozumieniem obu stron. Hoste chciał odejść do mniejszego zespołu.

Sprawy potoczyły się bardzo szybko. Od razu odezwała się do niego drużyna Accent.Jobs-Verandas Willems. „Kilka tygodni temu rozpoczęliśmy negocjacje. Od pierwszych rozmów, miałem dobre przeczucia”, powiedział Hoste.

„W nowym zespole, mogę liczyć na status lidera. Na pewno szczytową formę szykuję na wiosnę. Moje ambicje, sięgają powrotu na podium Tour of Flanders i powalczenia w kilku innych wyścigach klasycznych. Chcę pokazać, że stać mnie jeszcze na wysoki poziom”.

W przeszłości Belg trzykrotnie zajmował drugie miejsce w Tour of Flanders i wygrał Three Days of De Panne w 2006 roku.

Andrzej

 

 

Poprzedni artykuł„Sunday In Hell” – recepta na zimowe wieczory
Następny artykułKolejna edycja przełajowego wyścigu Toma Boonena
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments