Jednym z faworytów do zwycięstwa w niedzielnym wyścigu elity, podczas Mistrzostw Świata w Kopenhadze jest Oscar Freire. Hiszpan obawia się jednak, że pogoda może uprzykrzyć zawodnikom życie.
Freire należy do zawodników, którym leży finisz w Kopenhadze. Dodatkowo, doświadczony Hiszpan będzie jechał po czwartą w karierze tęczową koszulkę. Jednak obawia się, że pogoda z Europy Północnej może być ciężka dla hiszpańskich zawodników.
„Brałem udział w tegorocznym wyścigu Dookoła Danii, gdzie jeden z etapów prowadził po tej rundzie”, powiedział Freire „Po pierwszym okrążeniu, stwierdziłem, że to łatwa trasa z jednym podjazdem. Dlatego o zwycięstwo mogą powalczyć sprinterzy”.
„Wolałbym trudniejszą trasę, ale muszę się dostosować. Boje się tylko pogody. W Hiszpanii jest jeszcze bardzo ciepło, a taką pogodę jaką zastaliśmy w Danii, widujemy u nas w zimę! To nie będzie łatwy wyścig dla naszego zespołu, zwłaszcza, że jest bardzo długi”.
W tej chwili, prognoza na niedzielę zapowiada słoneczne niebo. Temperatura maksymalna ma wynosić do 16 ° C. Wyścig, powinien zatem odbywać się w chłodnych, lecz suchych warunkach. Ryzyko opadów szacuje się na zaledwie 20 procent.
Hiszpan wypowiada się również na temat innych faworytów do zwycięstwa.
„Końcówka wygląda na idealną dla Hushovda. Ale nie zapominajmy, że na takiej trasie może być groźny Gilbert. Philippe jest obecnie najlepszy na świecie, wszyscy powinniśmy się go bać”, dodaje Freire.
Andrzej
