Witam gorąco!!!! Dawno już nic nie pisałem, ale wraz z rozpoczęciem przygotowań do sezonu 2011 wróciła ochota do napisania kilku słów. Po całkiem udanej końcówce 2010 (z której byłem niesamowicie zadowolony) i wspaniałych wakacjach znowu przyszedł czas na ćwiczenie i programowanie nadchodzocego roku.
Po pierwszysch testach ,pozycja wyjściowa do ropoczecia treningów jest optymalna, a apetyt na sukcesy duży! Do tego wszystkiego dochodzi fakt przyznania naszej Ekipie statusu Professional Continental Team,a co za tym idzie,możliwość startów w jeszcze bardziej prestiżowych imprezach.
Wszystkie te aspekty połączone w jedną całość motywują mnie bardzo i pozwalają optymistycznie patrzyć w przyszłość. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak sumiennie wykonywać zadaną „pracę domową” i cierpliwie czekać na jej efekty!!! Pozdrowixy T.M.
Źródło: www.tomaszmarczynski.com
Foto: Robert Słupik (naszosie.pl)
Tomek twoj cel 2011?????.TDP pojedz lepiej od Sylwka i Marka i jest git ..POzdr.Fot. meta w Złotoryja
Tylko bardzo prosze nie nastawiajcie sie znowu na Grody jako najwiekszy wyscig sezonu