Sean Kelly wezwał Międzynarodową Unię Kolarską (UCI), aby wdrożyć system opłat za transfery, które miałyby zrekompensować straty gdy zawodnicy przechodzą do lepszych, mocniejszych ekip. Były znakomity kolarz zaproponował taką inicjatywę po transferze mistrza Irlandii Matta Brammier do HTC-Columbia z jego własnej ekipy An Post-Sean Kelly.
„Niestety nie ma opłaty za transfery,a to w jakiś sposób pomagało by mniejszym ekipom„, powiedział Kelly dla Cyclingnews. „Przydało by się żeby UCI wprowadziło takie prawo. Teraz wkładamy wielkie pieniądze w rozwój zawodnika, który już po dwóch latach przechodzi do wielkiego zespołu ProTour. Czuję, że powinna być jakaś forma rekompensaty dla zespołów kontynentalnych, którzy opiekują się młodymi kolarzami przez kilka lat„.
Brammier potwierdził roczny kontrakt na sezon 2011 z HTC, na początku zeszłego miesiąca po dwóch sezonach spędzonych w An Post-Sean Kelly. Młody kolarz w czerwcu tego roku wygrał mistrzostwa Irlandii w wyścigu ze startu wspólnego. Kelly stwierdził, że chociaż jest zawiedziony stratą mistrza swojego kraju oraz jednego z liderów irlandzko-belgijskiego zespół Continental, to ucieszył się że 25-latek otrzymał szansę pokazania się w najwyższej lidze światowego kolarstwa.
„Z jednej strony, taki jest cel naszej ekipy z kolei ciężko nam oddać Brammiera, bo to jeden z naszych najlepszych kolarzy. Szczególnie ważne byłoby to dla sponsorów, którzy cieszyli by się widząc swoje logo na koszulce mistrza Irlandii”.
„Ale kiedy zawodnik otrzymuje propozycję od takiego zespołu jak HTC-Columbia, nie ma możliwości żeby go zatrzymać. Takie okazje zdarzają się rzadko i nie można powtórzyć tego w dowolnym momencie. Nie można winić go za odejście, dla Brammiera to życiowa szansa”.
