21. ostatni etap Vuelta a Espana z San Sebastián de los Reyes do Madrytu (85km).
Po trzech tygodniach wyczerpującej walki, czas na pożegnanie się z wyścigiem Vuelta a Espana. W odpowiedzi Francuzom, Hiszpanie znaleźli własne Champs-Elysées, a są to szęściokilometrowe rundy po Paseo de la Castellana w samym centrum Madrytu. Dziesiątki tysięcy fanów powinny pasjonować się finałowym sprintem.
Niewielu już sprinterów pozostało w wyścigu. W szczególności brakuje szybkich Hiszpanów, dla których zwycięstwo na Paseo de la Castellana było by sporym wyróżnieniem. Jedynym takim zawodnikiem jest Koldo Fernandez (Euskaltel-Euskadi).
Jednak w wyścigu pozostał hiszpańskojęzyczny zawodnik, który może pokusić się o wygraną, a jest to Argentyńczyk, Juan-Jose Haedo (Team Saxo Bank). Oczywiście w Vuelcie nadal jadą Mark Cavendish (HTC-Columbia) oraz Tyler Farrar (Garmin – Transitions) i prawdopodobnie to oni uniosą ręce w geście triumfu.