Młody, 24-letni Manuel Belletti (Colnago-CSF Inox) odniósł swój życiowy sukces, wygrywając w klasyku, Coppa Bernocchi. Włoch pokonał Danilo Hondo (Lampre) oraz Marka Cavendisha (HTC-Columbia) po finiszu z dużej grupy.
Belletti co prawda ma już na swoim koncie nawet zwycięstwo etapowe w Giro d`Italia, ale wtedy w Cesenatico wygrał finisz z małej, odpuszczonej ucieczki, dziś pokonał jednych z największych sprinterów na świecie !
„Dzisiaj brakowało tylko Petacchiego, wszyscy inni znakomicie sprinterzy byli obecni. To sprawia, że to specjalne zwycięstwo i ogromnie satysfakcjonujące. Jest to sposób udowodnienia, że stać mnie na wygrywanie sprintów w takim gronie,” powiedział Belletti dla Gazzetta dello Sport.
Cavendish nie przejmuje się dzisiejszą przegraną. „To był nieco dziwny sprint, ale to dopiero mój drugi wyścig po Tour de France, więc nie mogę narzekać. Następna będzie Vuelta.” kończy Brytyjczyk.
Zwycięzca Coppa Agostoni, Francesco Gavazzi (Lampre-Farnese Vini) zwyciężył w klasyfikacji generalnej Lombardo Trittico, składającego się z trzech klasyków Tre Valli Varesine, Coppa Agostoni i Coppa Bernocchi. Włoch zainkasował specjalną nagrodę, diament wart 10.000 Euro.