Brytyjski zespół Sky Professional Cycling Team powinien brylować na płaskich etapach 67. Tour de Pologne UCi ProTour. W składzie znalazło się kilku bardzo szybkich zawodników, a ponieważ brakuje kolarza na klasyfikację generalną, to właśnie początkowe etapy, powinny być tymi, na których Sky skupi swoją uwagę.
Jedną z gwiazd Tour de Pologne 2010 będzie Gregory Henderson. Nowozelandczyk odniósł w ubiegłym sezonie cztery zwycięstwa i wszystkie w Hiszpanii. Najcenniejszym był to podczas Vuelta a Espana. Ten sezon rozpoczął się idealnie dla 33-letniego sprintera. Wygrał kryterium w Tour Down Under, a cały wyścig skończył na trzeciej pozycji. Następnie przyszedł wygrany etap na Paryż-Nicea, a potem udany start w Giro d’Italia, gdzie dwukrotnie zajął drugie miejsce. Forma Hendersona jest nadal wysoka co potwierdził wygrywając w połowie czerwca etap w holenderskim Ster Elektrotoer.
Równie dobrze na finiszach radzi sobie Australijczyk Christopher Sutton. 25-latek był drugi podczas kryterium Down Under Classic oraz wygrał jeden z etapów Tour Down Under. Później przyszły nieco słabsze wyniki, ale ostatni występ w Brixia Tour pokazuje, że Sutton znów odzyskał szybkość. Australijczyk wygrał jeden z etapów, a także był raz drugi.
O sile zespołu świadczą również Mathew Hayman oraz Ben Swift, którzy gdy nie są w formie do wygrywania, wcielają się w role pomocników i świetnie rozprowadzają swoich liderów.
Team Sky na 67. Tour de Pologne 2010: Kjell Carlstrom, Mathew Hayman, Gregory Henderson, Peter Kennaugh, Lars Petter Nordhaug, Ian Stannard, Christopher Sutton i Ben Swift.
(Biuro Prasowe LangTeam)
