Rui Alberto Faria Da Costa (Caisse d’Epargne) po ucieczce zakończonej powodzeniem, wygrał ósmy etap Tour de Suisse. Liderem przed niedzielną czasówką pozostał Robert Gesink (Rabobank).
Ósma odsłona Wyścigu dookoła Szwajcarii rozpoczęła się od ucieczki dziewięciu zawodników, a byli to: Tom Danielson (Garmin), Alessandro Vanotti (Liquigas), Maxime Monfort (HTC Columbia), Rui Da Costa (Caisse d’Epargne), Jose Joaquin Rojas (Caisse d’Epargne), Gregory Rast (RadioShack), Sandy Casar (FDJ), Lars Peter Nordhaug (Team Sky) i Gerald Ciolek (Milram).
Wydawało się, że dość mocni kolarze z ucieczki szybko odjadą od grupy zasadniczej. Tak się jednak nie stało. Ich przewaga oscylowała na poziomie 1:30.
Gdy do mety pozostało 10 kilometrów zaatakował Da Costa. Za nim skoczyli Monfort z Rojasem, ale nie dogonili prowadzącego Portugalczyka.
Ostatecznie Da Costa przyjechał 15 sekund przed kolegą z drużyny Rojasem i 19 sekund przed Monfortem.
Prowadzenie w klasyfikacji generalne utrzymał Gesink.
Jutro ostatni etap, indywidualna jazda na czas na dystansie 26,9 km.