Heinrich Haussler (Cervelo Test Team), po finiszu z peletonu, wygrał 2. etap wyścigu Tour de Suisse. Niemiec pokonał Pablo Urtasuna (Euskaltel – Euskadi) oraz Marco Marcato (Vacansoleil Pro Cycling Team). Liderem pozostał Fabian Cancellara (Team Saxo Bank).
Już na pierwszych kilometrach dzisiejszego odcinka z Ascony do Sierre o długości167.5km, na czele pojawiła się pięcioosobowa czołówka w składzie: Joost Van Leijen (Vacansoleil), Pavel Brutt (Katusha), Mathias Frank (BMC Racing Team), Aitor Hernandez (Euskaltel) i Matthias Russ (Milram). Po wspinaczce na najtrudniejszy dziś podjazd, Simplonpass (kat. 1; 81,4 km; 2005 m n.p.m.), przewaga piątki wynosiła 5:06.
Kilkadziesiąt kilometrów przed metą, do pracy zabrały się ekipy sprinterów. 40 km przed metą przewaga czołówki zmalała do 3 minut i 38 sekund. Najmocniej pracowała ekipa HTC-Columbia.
Następnym podjazdem na trasie był Valencon (kat. 3; 154,2 km; 791 m). Wzniesienie podzieliło nieco ucieczkę i z przodu pozostali Russ, Frank i Brutt, a ich przewaga zmalała do niecałej minuty. Duże tempo peletonu nie pozwoliło na wiele trójce uciekających kolarzy, która została schwytana na ostatnich kilometrach.
Najlepszym sprinterem okazał się Heinrich Haussler , który pokonał Pablo Urtasuna i Marco Marcato.
Fabian Cancellara zakończył dzisiejszą rywalizację w peletonie i utrzymał fotel lidera. Roman Kreuziger (Liquigas-Doimo) zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Tony Martin (HTC-Columbia) jest trzeci.
Jutro trzeci etap wyścigu z Sierre – Schwarzenburg; 196,6 km) z dwoma górskimi premiami pod Cold des Mosses (kat. 1; 84,4 km; 1445 m) i Kalchstatten (kat. 3; 172 km; 1024 m).