Andre Greipel (HTC-Columbia) odniósł dziś czwarte zwycięstwo etapowe w tegorocznej edycji wyścigu Tour of Turkey, wygrywając 6 odcinek. Niemiecki sprinter po finiszu z mniejszej grupki pokonał Davide Cimolai’ego (Liquigas-Doimo) oraz Manuela Bellettiego (Colnago – CSF Inox).

Bardzo dobry etap ma za sobą Adam Sznitko (CCC Polsat Polkowice), który był widoczny na najważniejszych odcinkach dzisiejszego etapu, ostatecznie zwycięzca klasyfikacji górskiej Wyścigu Solidarności I Olimpijczyków (2006) był dziś 7.

Podczas piątkowego, najtrudniejszego etapu wyścigu dookoła Turcji, rozgrywanego przy pięknej słonecznej pogodzie mieliśmy dwie główne ucieczki. Na początku etapu uformowała się dwójka kolarzy, Christophe Kern (Cofidis) oraz Frederik Wilman (Skil-Shimano). Duet bardzo dobrze współpracował i na górskiej trasie zyskiwał kolejne minuty przewagi.

Tymczasem za ich plecami uformowała się kolejna grupka z Polakiem, Maciejem Bodnarem (Liquigas) w składzie. Oprócz Mistrza Polski w jeździe na czas jechali tam: Amael Moinard, Remi Pauriol (Cofidis), Gian-Paolo Cheula (Footon-Servetto), Hubert Schwab (Vorarlberg-Corratec), Christiano Salerno (De Rosa-Stac Plastic) oraz kolarze Skil-Shimano Dominique Cornu oraz Yukihiro Doi.

Jako że pierwsza grupka miała już ponad 5 minut przewagi nad peletonem z liderem Giovannim Viscontim (ISD-Neri), a Kern przez moment był wirtualnym liderem, ekipa Włocha wzięła się do kasowania ucieczki. Na około 50 km przed metą około 25 osobowa zasadnicza grupa wchłoną grupkę Macieja Bodnara, a do peletonu doskoczyła grupka z Andre Greipelem oraz Adrianem Honkiszem (CCC-Polsat Polkowice).

W pogoni za uciekającą dwójką pomogła więc ekipa HTC-Columbia. Szaleńcza włosko-amerykańska pogoń doścignęła uciekającą dwójkę dosłownie na ostatnim kilometrze, gdzie zaatakował jeszcze Visconti, ale Greipel pokazał że jest piekielnie mocny i ze stoickim spokojem sięgnął po 4 zwycięstwo w tegorocznym Tour of Tourkey.

Adam Sznitko, który widoczny był przez całą końcówkę zajął dziś bardzo dobre 7 miejsce. Nie gorzej spisali się pozostali Polacy. Maciej Bodnar był 12, a Adrian Honkisz uplasował się na 16 lokacie.

Liderem pozostał Visconti, który ma 23 sekundy przewagi nad Tejayem Van Garderenem (Team HTC – Columbia), oraz 27 sekund zapasu nad Davidem Moncoutié (Cofidis, Le Credit En Ligne).

Pełne wyniki 6 etapu > tutaj

Zobacz ostatnie kilometry:

Poprzedni artykułVuelta a Castilla y Leon, 3 etap, kat. 2.1., 14-18.04.2010, Hiszpania
Następny artykułMarco Pantani – sylwetka
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments