fot. Mario Stiehl / Voster ATS Team

Miłą niespodziankę na koniec sezonu dla swoich kibiców przygotowała ekipa Voster ATS Team. Polska grupa kontynentalna ogłosiła, że wystartuje w 58. edycji Presidential Cycling Tour of Türkiye – 8-etapowym wyścigu, który będzie można śledzić na antenach Eurosportu.

Najważniejszy turecki wyścig kolarski pierwotnie planowany był na kwiecień, ale wydarzenia w tym kraju zmusiły organizatorów do zmiany daty swojej imprezy. Ta została przesunięta na praktycznie koniec sezonu, ale nie wpłynęło to negatywnie na jakość listy startowej – już za tydzień na pograniczu azjatycko-europejskim zamelduje się niejeden World Team, sporo Pro Teamów, a gdzieś między nimi swoich szans szukać będą także kolarze grup kontynentalnych, w tym z polskiego Voster ATS Team. Grupa zarządzana przez Mariusza Witeckiego ogłosiła, że pojedzie w 58. edycji Presidential Cycling Tour of Türkiye.

Jest szansa, że zespół Voster ATS Team nie będzie jedynym akcentem znad Wisły na starcie tego wyścigu. Na wstępnej liście startowej znalazł się bowiem także Marceli Bogusławski, który na zasadzie wypożyczenia miałby reprezentować barwy głównej ekipy Alpecin-Deceuninck. Pierwotnie w wyścigu udział wziąć miała także grupa Mazowsze Serce Polski, ale jej połowa kontynuuje aktualnie azjatycką kampanię, zaś w pozostałej przez kontuzje nie udało się zebrać na tyle pełnego składu by pojechać na turecki wyścig, przez co włodarze ekipy musieli zrewidować wcześniejsze plany.

Poprzedni artykułGiro dell’Emilia 2023: Primož Roglič ograł Tadeja Pogačara
Następny artykułJumbo-Visma traci sponsora. Upadła firma z dużą historią w kolarstwie
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Adam
Adam

Dobra informacja. Oby z jakims fajnym akcentem i punktami. .. Cro race na razie tak sobie…