André Greipel (Columbia-HTC) wygrał drugi z rzędu etap wyścigu Tour of Turkey. Niemiecki sprinter okazał się najlepszy na 2. etapie z metą w Turgutreis, umacniając się na pozycji lidera wyścigu. Krzysztof Jeżowski (CCC Polsat – Polkowice) zajął dziś 9 pozycję.
W niedzielę Greipel wygrał 5,8 kilometrowy prolog w Stambule, dzisiaj sięgnął po swój ósmy triumf w tym sezonie.
Tomasz Marczyński, który narzekał na przeziębienie i ciągłe starty w deszczu, dziś doczekał się znakomitej pogody. Były mistrz Polski z Kielc (2007) widocznie bardzo musiał tęsknić za promieniami słońca, ponieważ już na 30. kilometrze był w ucieczce. Marczyński wraz z 3 towarzyszami Diego Caccią (ISD-Neri), Christophem Kernem (Cofidis, Le Credit En Ligne) oraz Hubert Schwab (Vorarlberg – Corratec).
Ucieczka z Polakiem w składzie osiągnęła maksymalną przewagę 5 minut, a Marczyński wygrał wszystkie premie lotne i jedną górską, zabierając koszulkę górala Maciejowi Bodnarowi (Liquigas). Przewaga czołówki zaczęła szybko spadać i została skasowana na mniej więcej 40 kilometrów przed metą.
W peletonie mocną pracę zaczęły ekipy sprinterów. Swojej szansy próbowali jeszcze m.in. Rein Taaramäe z Cofidisu oraz kilkukrotnie Giovanni Visconti (ISD – Neri). Niestety próby ataku Estończyka oraz Włocha zakończyły się niepowodzeniem.
Do walki o zwycięstwo etapowe włączyli się więc sprinterzy. Na ostatnich kilometrach widoczni byli kolarze CCC Polsat Polkowice, którzy próbowali wypracować jak najlepszą pozycję dla Krzysztofa Jeżowskiego. Znakomicie, zachował się Mark Renshaw (Team HTC – Columbia), doskonale rozprowadzając Andre Greipela, który sięgnął po swoje ósme zwycięstwo w tym sezonie. Drugą pozycję zajął An,gelo Furlan (Lampre) a trzecią Claudio Cucinotta (De Rosa – Stac Plastic). Krzysztof Jeżowski zajął 9 pozycję.
W klasyfikacji generalnej Greipel prowadzi nad drugim Tejayem Van Garderen (Team HTC – Columbia) z przewagą 16 sekund. Maciej Bodnar który jest 3, do Niemca traci 19 sekund.
Pełne wyniki 2 etapu > tutaj
Zobacz ostatnie kilometry:
Foto: www.tourofturkey.org
No proszę. Trochę naszych kolarzy zaczyna być widać. Szkoda ze jeszcze nie w wyscigach kategorii ProTour, ale od czegoś trzeba zacząć.
Niech komentarz w tych filmikach będzie w jakimś ludzkim języku – najlepiej angielskim, jeśli, ze zrozumiałych względów, nie może być polski. Poza tym, fajny serwis:)