Szósty etap Tour de Pologne z pewnością był udany dla Łukasza Owsiana. Polak przejął koszulkę najlepszego górala, którą jutro może dowieźć do mety.
Owsian od początku sezonu jest jednym z najlepszych zawodników ekipy CCC Sprandi Polkowice. Dziś popularny „Łysy” zdołał zabrać się w odjazd i przejąć prowadzenie w klasyfikacji górskiej.
Od startu było mnóstwo ataków, z Janem Tratnikiem próbowaliśmy zabierać się w najważniejsze akcje. Dziś to mi udało się odjechać, gdyż plan na etap był taki abyśmy w ekipie nie stracili koszulki najlepszego górala
– powiedział.
Przez praktycznie cały etap, Team Sky nie pozwalał odjechać ucieczce na więcej niż 3 minuty. Owsian jednak nie spodziewał się, że na ostatniej rundzie grupa zasadnicza jest aż tak blisko.
W końcówce nie zdawałem sobie sprawy, że peleton jest bardzo blisko nas. Na szczęście udało się zdobyć na tyle dużo punktów do klasyfikacji najlepszego górala, że objąłem w niej prowadzenie
– dodał.
Zaraz po zakończeniu dzisiejszego etapu rozpoczęły się dywagacje, który z kolarzy CCC Sprandi Polkowice pojedzie jutro w odjazd, by utrzymać prowadzenie w klasyfikacji górskiej. Wydaje się, że Owsian rozwiał wątpliwości.
Jutro też zamierzam zabrać się w odjazd. Będziemy walczyć o utrzymanie koszulki do samego końca
– zakończył.