Holenderska policja zlokalizowała skradzione rowery i koła w porzuconym samochodzie.
W nocy z czwartku na piątek złodzieje włamali się do busa polskiej drużyny przygotowującej się do niedzielnego Amstel Gold Race. Pojazd był zabezpieczony alarmem i dodatkowo osłonięty drugim samochodem, ale niestety to nie powstrzymało złodziei – udało im się wynieść 18 rowerów i koła o łącznej wartości około 160 tysięcy euro. Start w „Piwnym Wyścigu” nie był jednak zagrożony – ekipa szybko organizowała transport zapasowego ekwipunku z Polkowic.
Na szczęście sprawa znalazła pozytywny finał – holenderska policja odnalazła sprzęt „Pomarańczowych” w samochodzie porzuconym na ulicy. Prawdopodobnie złodzieje (lub złodziej) przestraszyli się nagłośnionej sprawy i zorientowali się jak ciężko będzie sprzedać towar. O fakcie poinformował holenderski portal 112vandaag.nl. Jak podają dziennikarze zespół ma teraz za dużo rowerów, gdyż w międzyczasie do Holandii zdążyły dojechać zapasowe zestawy.
Nie rozumiem jak można mieć za dużo rowerów 🙂 wysłać adres?
Ciekawe ile musieli okupu zapłacić, żeby się odnalazły
może by zaczęli pilnować …. litości ! nie mogę czytać tekstów o takim idiotyźmie