Francuz pokonał w sprincie Marko Kumpa (UAE Team Emirates) oraz Andre Greipela (Lotto – Soudal).
Klasyk ze startem i metą w Brukseli zawierał kilka dobrze znanych z wiosennych wyścigów „bergów”, ale mimo tych utrudnień na mecie spodziewano się rywalizacji sprinterów.
Ucieczkę dnia utworzyła piątka kolarzy w której znalazł się Patryk Stosz. Razem z kolarzem CCC Sprandi Polkowice na czele kręcili Sander Cordeel (Verandas Willems), Stepan Kurianov (Gazprom – Rusvelo), Dimitri Peyskens (WB Veranclassic) oraz Brian van Goethem (Roompot). Wyżej wymieniona czołówka zbudowała sobie solidną, pięciominutową przewagę.
Około 120 kilometrów przed metą z peletonu ruszyły kontry i po kilkudziesięciu kilometrach pogoni dziewięciu zawodników doskoczyło do czołówki. Peleton mocno naciskał na harcowników, ale cała grupa uciekinierów nie dawała za wygraną. Ostatnim zawodnikiem, który musiał uznać wyższość grupy zasadniczej był Matthias Braendle (Trek-Segafredo) – Austriak został doścignięty dopiero 2 kilometry przed metą.
W sprinterskiej rozgrywce najlepiej poradził sobie Arnaud Demare (FDJ). Francuz w pokonanym polu zostawił Marko Kumpa (UAE Team Emirates) oraz Andre Greipela (Lotto-Soudal).
TOP 10:
1 Arnaud Démare (FDJ)
2 Marko Kump (UAE Team Emirates)
3 André Greipel (Lotto Soudal)
4 Kenny Dehaes (Wanty-Groupe Gobert)
5 Jasper Stuyven (Trek-Segafredo)
6 Jasper De Buyst (Lotto Soudal)
7 Riccardo Minali (Astana)
8 Marco Canola (Nippo-Vini Fantini)
9 Manuel Belletti (Wilier Triestina-Selle Italia)
10 Davide Martinelli (Quick-Step Floors)