Rafał Majka (BORA – hansgrohe) zajął siódme miejsce w trzecim wyścigu z serii Challenge Mallorca – Trofeo Andratx – Mirador des Colomer.
Zwyciężył kolarz Lotto – Soudal – Tim Wellens, ale Rafał jechał czujnie z przodu i ostatecznie zameldował się na siódmej pozycji. Wysoko przyjechali także Michał Gołaś (Team Sky), który był 19, tuż zanim był Paweł Poljański (BORA – hansgrohe).
Oto co powiedział po wyścigu najlepszy z Polaków:
„Wyścig poszedł całkiem nieźle, oczywiście nie nastawiałem się na walkę o zwycięstwo, ale top 10 pokazuje, że praca idzie dobrze.
Drużyna bardzo ładnie pracowała, cieszę że że zaczynamy się dobrze rozumieć – dziękuję chłopakom za pomoc. Do optymalnej formy jeszcze brakuje, ale na dzień dzisiejszy to właściwy znak.
Teraz przede mną zgrupowanie na Sierra Nevada, a potem start w Abu Dhabi Tour.”