Kolarz drużyny Astana Paolo Tiralongo, otrzymał od dziennikarzy Nagrodę Fair Play za zachowanie podczas etapu Giro d`Italia do Monte Cassino. Mimo że był w stanie, Włoch nie pojechał dalej po kraksie, tylko czekał, aby upewnić się w jakim stanie jest Giampaolo Caruso.
Ten gest został doceniony przez jury składające się z dziennikarzy. W uzasadnieniu można przeczytać, że takie zachowanie było aktem „altruizmu i ludzkiej solidarności” i „ma ono dawać przykład młodym ludziom”.
Plebiscyt został zorganizowany przez organizację International Panathlon.
Paolo Tiralongo zajmuje 39. miejsce w klasyfikacji generalnej Giro. W 2011 i 2012 roku wygrywał na tym wyścigu etapy, a w 2006 roku zajął 15. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Foto: bettiniphoto.net
Marta Wiśniewska
Wspaniałe, istota sportu, a musi być nagradzane przez zewnętrzną organizację. Może organizatorzy powinni przewidywać taką nagrodę nie obligatoryjną, ale istniejącą. Poświęcić swoje Giro by komuś pomóc i mieć nagrodę z napisem Giro lepiej oddaje na czym polegało poświęcenie. A w morzu kosztów, dodatkowa statuetka to kropla.