Po zajęciu trzeciego miejsca na wczorajszym etapie Paryż-Nicea, Gianni Meersman dziś się zrehabilitował i odniósł drugie zwycięstwo w sezonie. O to, co do powiedzenia miał na mecie Belg.
„Jestem bardzo szczęśliwy. Wczoraj się nie udało. Zostałem pokonany przez Valverde, jednak dziś to ja byłem silniejszy od niego. W końcówce byłem trochę za daleko. Z drugiej strony wiedziałem, że ostatnie metry są strome i czekałem na atak do ostatniej chwili i udało się”, powiedział kolarz Lotto-Belisol.
Dla Meersmana to drugie zwycięstwo w obecnym sezonie. Wcześniej triumfował już na etapie Volta ao Algarve. „Forma jest wysoka, ponieważ bardzo dobrze przepracowałem zimę. W poprzednich sezonach miałem kłopoty z lewą nogą. Teraz pozbyłem się już tych kłopotów i czuje się znacznie lepiej, co widać po mojej formie”, zakończył zawodnik, który skończy w maju 27 lat.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej