Belg Yannick Eijssen (BMC Racing Team) zaliczył poważny upadek na 3. etapie Tour of Beijing. Młody kolarz padł ofiarą baneru reklamowego, który zdmuchnął wiatr z wirnika helikoptera ekipy telewizyjnej.
Wypadek miał miejsce około 10 km przed kreską. 22-latek jechał po lewej stronie drogi, jednak nagle podmuch wiatru zwiał reklamę, która uderzyła w motocyklistę. Ten z kolei „znokautował” Eijssena.
„Helikopter telewizji leciał wtedy bardzo nisko”, powiedział przedstawiciel organizatorów. „To mogło spowodować ten feralny wypadek”.
Eijssen doznał wielu urazów twarzy oraz złamania jednej z kości szczęki. Kolarz pojechał do szpitala Yanqing County z podejrzeniem złamanej nogi, jednak zdjęcia rentgenowskie wykazały, że z jego „narzędziami pracy” wszystko jest w porządku.
22-letni neo-pro, zapowiada się na znakomitego górala. Rok temu wygrał wyścig UCI dla orlików, Ronde de l’Isard. Jednak jego najbardziej spektakularnym zwycięstwem jest etap w Tour de l’Avenir, gdzie wygrał dzięki odważnemu atakowi na zjeździe.
Andrzej