Zwycięzca Tour de France z 2018 roku przez trzy dni spędził w sumie na trenażerze 36 godzin. W ten sposób przeprowadził publiczną zbiórkę środków na brytyjską służbę zdrowia, czyli National Health Service.
Walijczyk każdego dnia spędzał na trenażerze aż po 12 godzin na dobę. Długość tych jazd miała mieć odwzorowanie standardowego dyżuru pracowników służby zdrowia w obecnym czasie walki z COVID-19 z, którymi w ten sposób solidaryzował się kolarz reprezentujący na co dzień Team INEOS. Jego akcja spotkała się z naprawdę ogromnym odzewem. Suma wpłat z każdą godziną rośnie. Na ten moment, czyli stan na godzinę 13:30 18 kwietnia zebrano ponad 331 tysięcy funtów.
Cały wysiłek Gerainta Thomasa można było śledzić na jego profilu na Facebooku. Walijczyk w trakcie swojej długiej jazdy udzielał wielu wywiadów, rozmawiał ze swoimi fanami i ścigał się za pośrednictwem platformy Zwift. Na początku wydarzenia, czyli w środę Thomas za cel sobie postawił zebranie kwoty 100 tysięcy funtów. Jak widać wysokość zbiórki przekroczyła wszelkie oczekiwania.
Done! And over £300k raised 👀 thank you everyone for your support and donations, they kept me going 💪🏼 pic.twitter.com/g6JMN1LGBR
— Geraint Thomas (@GeraintThomas86) April 17, 2020