Lider ekipy Ag2r La Mondiale miał w planach w obecnym sezonie zadebiutować w wyścigu Giro d’Italia. Zmieniony harmonogram startów z powodu pandemii COVID-19 sprawia, że skieruje on swój wzrok na Tour de France i mistrzostwa świata w Aigle-Martigny.
Francuz odetchnął z ulgą, tak jak wielu innych zawodników po zaprezentowaniu przez Międzynarodową Unię Kolarską wstępnego, nowego kalendarza wyścigów. Romain Bardet opowiedział o tym w wywiadzie francuskiego dziennika sportowego L’Équipe.
Jako sportowiec będący na wysokim poziomie muszę mieć wyznaczone cele. Ostatnio nie było łatwo poradzić sobie z motywacją do treningu, w niektóre poranki naprawdę nie wiedziałem dlaczego wsiadam na rower
– przyznał drugi kolarz Tour de France w 2016 roku.
Francuz odniósł się, również do nowych terminów Giro d’Italia oraz Vuelta a España. Jest on dość sceptycznie nastawiony do tego, że wspomniane wyścigi mogłyby się odbyć w swojej niezmienionej trzytygodniowej formule
Czy Giro d’Italia będzie trwać trzy tygodnie? Mam duże wątpliwości co do tego formatu, także w przypadku Vuelty. W ciągu trzech miesięcy nie będzie miejsca na odbycie się trzech Wielkich Tourów.
– powiedział Francuz.
Tym samym Romain Bardet zdecyduje się powalczyć o kolejne miejsce na podium w klasyfikacji generalnej „Wielkiej Pętli”, która ma się odbyć w dniach 29 sierpnia – 20 września. Tydzień później Francuz postara się zdobyć tęczową koszulkę mistrza świata w wyścigu ze startu wspólnego, którą wydarł mu w 2018 roku w Innsbrucku Alejandro Valverde.
Wszyscy najlepsi kolarze niewątpliwie pojawią się na Tour de France. Pojedzie w nim 30 lub 40 najlepszych w światowym rankingu, a to zapewni świetny wyścig. Czy w rezultacie będzie on bardziej otwarty? Nie mam kryształowej kuli by to odgadnąć. Tour de France będzie najlepszym przygotowaniem do mistrzostw świata
– zakończył lider Ag2r La Mondiale.