Ezequiel Mosquera (Xacobeo Galicia), dziesięć dni po upadku w Criterium de Alcobendas w Madrycie, odkrył że ma złamany obojczyk.
W dniu 25 października Hiszpan brał udział w kraksie podczas Criterium de Alcobendas.
„Lekarz, który badał mnie tuż po upadku w Alcobendas, tylko dotknął mnie i przypuszczał, że mam uszkodzony obojczyk. Ale po zrobieniu prześwietlenia wykluczył złamanie.” – powiedział Mosquera.
W związku z tym, że ból nie mijał Mosquera zrobił sobie prześwietlenie, które wykazało złamanie lewego obojczyka.
„Plusem jest to, że uszkodzenie nie wymaga żadnej interwencji chirurgicznej. Muszę mieć ramię w chuście przez 10 dni, następnie powtórzę prześwietlenie” – dodał.
Mosquera w najbliższą niedzielę miał wystartować w kryterium w San Andrés del Rabanedo w Hiszpanii. Ale w tej sytuacji dla niego to koniec sezonu.