Podobnie jak w ubiegłych latach, ekipa Trek – Segafredo postanowiła wyraźnie zmienić swoje stroje. Tym razem stworzono dwa różne komplety dla zespołu męskiego i damskiego.
W obu przypadkach zmieniło się naprawdę wiele. Komplety zaprezentowano podczas specjalnej gali w Londynie. Wszystko zaprojektowała znana na całym świecie firma Santini.
Ubieranie zespołów i wspieranie zawodników podczas wyścigów i treningów, słuchanie ich potrzeb oraz tworzenie kompletów wokół nich to od zawsze sprawa priorytetowa dla firmy Santini. Cieszymy się, że w tym roku nasza współpraca z ekipą Trek – Segafredo rozstała rozszerzona do przygotowania nowych strojów dla zespołu Pań
– powiedziała Monica Santini, właścicielka firmy.
Same stroje będą się dość znacznie różnić do tych dobrze nam znanych. W przypadku męskiej wersji, kolorami przewodnimi pozostały czerwień i czerń, które od lat związane są z amerykańskim producentem rowerów. Oprócz tego, na klatkach piersiowych zawodników pojawi się duży kawałek bieli.
W przypadku strojów Pań sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Tutaj czerwień i czerń zostaną całkowicie zastąpione stylowym granatem i błękitem. Co więcej, także w przypadku damskiej drużyny, marka Santini postawiła na wyraźne białe akcenty, które będą widoczne na rękawkach.
Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła wykorzystać nowy strój Santini podczas treningów i wyścigów. Trek i Santini wykonali kawał dobrej roboty, tworząc coś niezwykle wygodnego i jednocześnie stylowego. To naprawdę świetne połączenie
– powiedziała Lizzie Deignan.
Wiele wskazuje na to, że w kolejnych tygodniach swoje nowe stroje zaprezentują też inne zespoły.
W sezonie 2019, w barwach kobiecej ekipy Trek ścigać się będzie Anna Plichta.