24- letni Holender wczoraj wygrał po raz pierwszy w profesjonalnej karierze. To był czwarty triumf Tudor Pro Cycling Team.
Maikel Zijlaard to kolarz, który jako junior pokazywał się już z bardzo dobrej strony. Wygrywał między innymi Ronde van Vlaanderen czy etapy w SPIE Internationale Juniorendriedaagse. Odkąd przyszedł do szwajcarskiej drużyny był przede wszystkim rozprowadzającym Arvida de Kleijna.
– Nie mogę w to uwierzyć. To moje pierwsze zwycięstwo i to od razu w wyścigu World Tour. Dobrze jeździłem prologi, więc moim celem był dobry występ. Bardzo chciałem wygrać dla siebie i zespołu
– mówił po etapie Zijlaard.
Holender wystartował dość wcześnie i musiał długo czekać na „gorącym krześle” na ostateczne wyniki:
– Te dwie godziny oczekiwania były dla mnie najgorszymi w moim życiu. Jednak opłacało się czekać. To dla mnie jak piękny sen. Teraz z dnia na dzień będziemy jechać po kolejne dobre wyniki.
And that provisional becomes official! @MaikelZijlaard wins his first Pro & World Tour race ever🥹🥹 @TourDeRomandie #TDR #TDR2024 pic.twitter.com/tzzMkuI839
— Tudor Pro Cycling Team (@TudorProCycling) April 23, 2024