Dziennikarze Het Laatste Nieuws mają informacje z pierwszej ręki z obozu Team Visma | Lease a Bike, a przynajmniej tak utrzymują. Według tego, do czego doszli, rekonwalescencja Wouta van Aerta przebiega pomyślnie i Belg ma być gotowy już na Giro d’Italia.
29-letni Wout van Aert bardzo mocno rozbił się podczas Dwars door Vlaanderen. Belg złamał obojczyk i kilka żeber, a dodatkowe badania wykazały także uszkodzenie mostka. Mimo to jego zespół nadal wierzy, że ten może zregenerować się do Giro d’Italia, które rozpoczyna się już 4 maja.
Wout van Aert w ciągu najbliższego miesiąca miałby wrócić na rower, ale zdaniem dziennikarzy celem nie jest budowa formy, a jedynie powrót do pełni sił. Belg w historii pojechał już bez pełnych przygotowań na Tour de France 2021 z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego. Finalnie 29-latek genialnie czuł się w drugiej części wyścigu i sięgał po zwycięstwa na etapie z podwójnym Mont Ventoux, jeździe na czas do Saint-Émilion i na Polach Elizejskich.
29-latek praktycznie wyklucza udział w tegorocznym Tour de France. Nie chce odstępować od zaplanowanych przygotowań do Igrzysk Olimpijskich, a okres treningu wysokościowego podczas Wielkiej Pętli jest ważną częścią tego procesu. Tym samym Belg niejako odrzuca sugestię swojego selekcjonera, który proponował właśnie taką drogę dla Wouta van Aerta w drodze do Paryża.