Amerykanin ładnie otwiera sezon 2024. Teraz przed nim walka w wyścigu UAE Tour.
Brandon McNulty w tak mocnej ekipie jak UAE Team Emirates nie zawsze ma szanse na jazdę na własne konto. Już podczas Challenge Mallorca pokazywał się z bardzo dobrej strony, ale brakowało kropki nad „i”. Jednak na trasie Volta a la Comunitat Valenciana wygrał królewski etap, a w ostatnim dniu utrzymał koszulkę lidera.
To bardzo miłe uczucie. Wiedziałem, że mam dobre nogi już w zeszłym tygodniu na Majorce, więc przyjazd tutaj i zwycięstwo jest wielką przyjemnością. Było mniej chaotycznie niż w zeszłym roku, ale wiedzieliśmy, że BORA ostatni podjazd wykorzysta do ataku. Vlasov spróbował, więc było ciężko w pewnym momencie. Na szczęście udało się, a potem musieliśmy uważać na zjeździe. Zakończyło się pozytywnie. Będę się starał wygrywać wszystko, co się da. Jestem zadowolony z początku sezonu
– mówił wczoraj Amerykanin z UAE Team Emirates.
Jego kolejnym wyścigiem ma być UAE Tour, ale tam już raczej będzie musiał się pogodzić z rolą pomocnika.