fot. Soudal-Quick Step / Getty Sport Images

Niewiele brakowało, a w przyszłym sezonie nie oglądalibyśmy ekipy Patricka Lefevere’a. Fuzja z Jumbo-Visma jednak nie wypaliła, przez co marka Quick-Step wciąż będzie widoczna w największych wyścigach na świecie. W składzie doszło do wielu roszad, a doświadczonych zawodników zastąpili młodzi, utalentowani kolarze, którzy w przyszłości mają stać się wielkimi gwiazdami.

Niewiele brakowało, a ekipa Soudal – Quick Step zniknęłaby z kolarskiej mapy świata. Ostatecznie Patrick Lefevere utrzymał zespół, jednak nie obyło się w nim bez licznych zmian. Drużynę opuściło 12 zawodników, w tym Fabio Jakobsen – jeden z liderów ubiegłorocznego składu – a także liczni, cenieni pomocnicy bądź wschodzące gwiazdy.

Lista nazwisk, która po sezonie 2023 opuściła szeregi Soudal – Quick Step jest bardzo długa, a znajdują się na niej między innymi: Fabio Jakobsen, Florian Senechal, Mauro Schmid, Andrea Bagioli, Remi Cavagna, Michael Morkov, Ethan Vernon i wielu, wielu innych zawodników, od lat kojarzącymi się z drużyną Patricka Lefevere’a.

W ich miejsce przyszli w większości młodzi, utalentowani kolarze, mający stać się filarami zespołu. Warto zwrócić uwagę na pozyskanie takich kolarzy, jak Mikel Landa czy liczący na odbudowanie się w Soudal – Quick Step Gianni Moscon.

Oczywiście wielu kolarzy zdecydowało się na pozostanie w zespole. Zdecydowanym liderem drużyny w górzystym terenie będzie Remco Evenepoel, w sprintach powinien błyszczeć Tim Merlier, natomiast o kolejne triumfy w brukowanych klasykach i przeciwstawienie się „wielkiej trójce” powalczy Kasper Asgreen ze swoją świtą.

Główne gwiazdy Soudal – Quick Step na sezon 2024:

a) na klasyfikacje generalne wyścigów wieloetapowych:
Transfery Soudal – Quick Step w ostatnich latach ewidentnie wskazują na zwrot w kierunku wyścigów etapowych. Wszystko za sprawą niesamowitego rozwoju Remco Evenepoela, który dał się poznać jako jeden z najlepszych liderów na klasyfikacje generalne na świecie. Jego specjalnością są tygodniówki, ale w wielkich tourach również jest w stanie zaprezentować się z rewelacyjnej strony, o czym świadczy ubiegłoroczny triumf w hiszpańskiej Vuelcie.

To na młodym Belgu w przyszłym sezonie będzie spoczywała odpowiedzialność za wyniki w „etapówkach”. Na celowniku ma on Tour de France, gdzie zmierzy się ze wszystkimi wielkimi – Jonasem Vingegaardem, Tadejem Pogačarem oraz Primožem Rogličem. Jeśli wszyscy zawodnicy przystąpią do Wielkiej Pętli w optymalnej dyspozycji, czeka nas niesamowite widowisko.

W osiąganiu sukcesów Remco Evenepoelowi będzie pomagał między innymi Mikel Landa, który sam jest w stanie wywalczyć bardzo dobre rezultaty na własną rękę. Udowodnił to w sezonie 2023, gdy meldował się w czołówkach Vuelta a Espana, Itzulia Basque Country czy Volta Ciclista a Catalunya. Inną z opcji na „generalki” jest Ilan Van Wilder, który charakterystyką przypomina nieco Remco Evenepoela. Do tej pory co prawda nie prezentował się bardzo dobrze na długich podjazdach, ale jazda na czas i występy na nieco krótszych wspinaczkach wychodzą mu naprawdę świetnie.

b) na sprinty:
W buty Fabio Jakobsena w przyszłym sezonie wskoczy Tim Merlier, który już w tym roku prezentował poziom podobny, a może nawet wyższy od Holendra. Jakobsen był jednak „wychowankiem” Patricka Lefevere’a, to w ekipie Quick Step rozwinął się i osiągał największe sukcesy i to właśnie on dostał szansę startu w wielkim tourze. Wystąpił w Tour de France, jednak ze względu na kraksę i problemy z odnalezieniem się w końcówkach nie odegrał w tym wyścigu znaczącej roli.

Wielki tour ominął jednak Tima Merliera, który sięgał po triumfy w tygodniowych wyścigach najwyższej kategorii, w tym w Tour de Pologne. Belg dobrze odnajduje się z Bertem Van Lerberghe i można spodziewać się, że w kolejnym sezonie zobaczymy ten duet na traise trzytygodniowego wyścigu. Dodatkowo ekipa może liczyć na młodego Luke’a Lampertiego, który być może w najbliższych latach wyrośnie na jednego z czołowych sprinterów.

c) na klasyki:
Klasyki to pojęcie bardzo szerokie, obejmujące w zasadzie każdy z możliwych terenów. Niegdyś ekipa Soudal – Quick Step dominowała w brukowanych klasykach, jednak w ostatnim czasie została przyćmiona przez wschodzące gwiazdy pokroju Mathieu van der Poela, Wouta van Aerta czy Tadeja Pogačara. Mimo tego w szeregach belgijskiej drużyny są kolarze, mający potencjał na czołowe lokaty w największych wyścigach po bruku, jak chociażby Kasper Asgreen czy Yves Lampaert. Do tego należy wspomnieć o licznych pomocnikach: Bercie Van Lerberghe, Jordim Warlopie, Casperze Pedersenie czy Giannim Mosconie.

W cięższym terenie ekipa może polegać na talencie Remco Evenepoela, który jest dwukrotnym zwycięzcą Liege-Bastogne-Liege i trzykrotnym triumfatorem Donostia San Sebastian Klasikoa. W odwodzie cały czas pozostaje dynamiczny Julian Alaphilippe, a o dobre rezultaty mogą powalczyć również Mauri Vansevenant i Ilan Van Wilder.

d) na „czasówki”:
Kolarze Soudal – Quick Step, podobnie jak w tym roku, powinni odnosić spore sukcesy w indywidualnej jeździe na czas. Główną gwiazdą w tej specjalności jest oczywiście Remco Evenepoel, aktualny mistrz świata w „czasówce” i jeden z najlepszych kolarzy w tej konkurencji. W jeździe na czas bardzo dobrze radzą sobie także: Ilan Van Wilder, Josef Černý, Kasper Asgreen oraz Mattia Cattaneo.

e) na górskie etapy:
Grono kolarzy, których można określić mianem pomocników, jest w ekipie Soudal – Quick Step szerokie. Wielu z nich, przy odrobinie wolnej ręki, mogą także powalczyć o czołowe pozycje w klasyfikacjach generalnych mniejszych wyścigów. Wśród tych zawodników jest między innymi Jan Hirt, mający potencjał na zajmowanie wysokich lokat w „etapówkach”, jednak w ostatnim czasie przydzielony do pomocy Remco Evenepoelowi.

Przy odpowiednim układzie, o dobre pozycje może pokusić się również Julian Alaphilippe, choć chyba wszyscy zdążyliśmy już zauważyć, że nie jest on na takim samym poziomie, jak jeszcze kilka sezonów temu. W górach mogą pokazać się także: Louis Vervaeke, utalentowany Antoine Huby, James Knox, Mattia Cattaneo, Fausto Masnada oraz Mauri Vansevenant.

f) kolarze, na których warto zwrócić uwagę:
W poprzednich sekcjach zapowiedzi wspomniałem o kilku utalentowanych zawodnikach, jednak w Soudal – Quick Step jest ich zdecydowanie więcej. Ekipa przechodzi aktualnie przemianę pokoleniową, która jest doskonale widoczna w składzie. Pion klasykowców powinni zasilić Gil Gelders i Warre Vangheluwe. Pierwszy z nich ma w swoim dorobku drugie miejsce w młodzieżowym Paryż-Roubaix i zwycięstwo w Gandawa-Wevelgem. Warre Wangheluwe to natomiast trzeci kolarz Omloop Het Nieuwsblad. W cięższym terenie powinien błyszczeć natomiast William Junior Lecerf, mający w swoim dorobku triumf w Il Piccolo Lombardia i piąte miejsce w „generalce” Tour de l’Avenir. Dodatkowo, zdążył się on już sprawdzić w elicie, zajmując trzecie miejsce w Tour du Rwanda. Warto zwrócić również uwagę na wszechstronnego Paula Magniera i Martina Svrčeka.

Skład drużyny Soudal – Quick Step na sezon 2024:
🇧🇪 – Remco Evenepoel, Tim Merlier, Yves Lampaert, Ilan Van Wilder, Ayco Bastiaens, Gil Gelders, Wiliam Junior Lecerf, Pieter Serry, Bert Van Lerberghe, Warre Vangheluwe, Mauri Vansevenant, Jordi Warlop
🇮🇹 – Mattia Cattaneo, Gianni Moscon, Fausto Masnada
🇫🇷 – Julian Alaphilippe, Antoine Huby, Paul Magnier
🇩🇰 – Kasper Asgreen, Casper Pedersen
🇨🇿 – Jan Hirt, Josef Černý
🇪🇸 – Mikel Landa
🇬🇧 – James Knox
🇸🇰 – Martin Svrček
🇺🇸 – Luke Lamperti

Podsumowanie
Zmiany w składzie Soudal – Quick Step widoczne są gołym okiem i odzwierciedlają to również nasze oceny potencjału. W ubiegłym roku ekipa Patricka Lefevere’a otrzymała od nas notę 9,5, podczas gdy teraz zdecydowaliśmy się na przyznanie jej oceny 7,5/10. Jest to spowodowane odejściem wielu bardzo dobrych zawodników, którzy byli odpowiedzialni za liczne zwycięstwa – w szczególności Fabio Jakobsena – a także zmianą pokoleniową i postawieniem na młodych zawodników. Wszystko wskazuje na to, że przyszły sezon będzie dla Soudal – Quick Step rokiem przejściowym, choć absolutnie nie oznacza to, że nie będą odnosili oni sukcesów. Wręcz przeciwnie, zespół zrobił mały krok do tyłu, by następnie wykonać kilka do przodu.

Nasza ocena potencjału ekipy Soudal – Quick Step na sezon 2024: 7,5/10

Poprzedni artykułWout Poels: „Kwoty startowe na igrzyska w Paryżu są śmieszne”
Następny artykułTour de France 2024: Tom Pidcock powalczy o klasyfikację generalną
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments