fot. BORA – hansgrohe / Sprint Cycling Agency

Nico Denz (BORA – hansgrohe) wygrał na krętej końcówce sprinterski finisz w piątym dniu Tour of Türkiye. Liderem pozostał Alexey Lutsenko (Astana Qazaqstan Team). 

Piąty etap tureckiego wyścigu prowadził z Marmaris do Bodrum i liczył 180 kilometrów. Po drodze na kolarzy czekały dwa oznaczone, dość wymagające podjazdy.

Przed startem okazało się, że do rywalizacji nie przystąpi między innymi Mateusz Grabis (Voster ATS Team).

Po kilku nieudanych atakach wreszcie zawiązał się odjazd, w który zabrał się Jay Vine. Zawodnik UAE Team Emirates był przed wyścigiem typowany w roli faworyta, ale na królewskim etapie stracił ponad 12 minut. Oprócz Australijczyka w ucieczce znaleźli się: Alessio Martinelli (Bardiani), Fernando Tercero (EOLO-Kometa), Alejandro Franco (Burgos BH), Gianni Marchand (Tarteletto – Isorex) oraz Dawit Yemane (BikeAid).

Na pierwszym podjeździe z ucieczki po punkty zaatakował Vine i bez problemu wygrał górską premię. Maksymalna przewaga harcowników oscylowała nawet wokół sześciu minut, a peleton prowadzili głównie kolarze Astany.

Trzy sekundy na lotnej premii wywalczył Yemane, który w klasyfikacji generalnej miał najmniejszą stratę spośród kolarzy z ucieczki. Wynosiła ona jednak ponad pięć minut. Na kolejnym podjeździe także dał znać o sobie Jay Vine, który zrównał się w klasyfikacji górskiej z liderem wyścigu, czyli Alexeyem Lutsenko.

W peletonie rządy przejęli zawodnicy Alpecin-Deceuninck, którzy liczyli na kolejną wygraną Jaspera Philipsena. 37 kilometrów przed metą ucieczka rozpadła się i na czele zostali Vine i Yemane.

Dwójka ładnie współpracowała, ale duża grupa oczywiście nie dała im żadnych szans na powodzenie tej akcji. Wszystko zjechało się 14 kilometrów przed metą.

Dość nieoczekiwanie cztery kilometry dalej na atak zdecydował się Mehmet (Gabriel Muller) Şampiyonbisiklet (Global 6 Cycling), ale dość szybko został doścignięty. Próbował jeszcze tradycyjnie Alexis Guerin (Bingoal WB), ale ostatecznie o zwycięstwie zadecydował sprinterski finisz.

Na krętej końcówce w Bodrum całkowicie zagubił się Jasper Philipsen. Najlepiej odnaleźli się zawodnicy BORA – hansgrohe. Świetnie rozprowadzał kolegę Nico Denz i…Matthew Walls nie wyszedł mu z koła. Tym samym w sprinterskiej potyczce najszybszy okazał się kolarz, który zazwyczaj walczy w ucieczkach. Trzeci był Cees Bol (Astana Qazaqstan Team).

Wyniki piątego etapu Tour of Türkiye 2023:

Results powered by FirstCycling.com

 

Poprzedni artykułChrono des Nations 2023: Kolejność startu w elicie
Następny artykułPrzełajowy Puchar Świata 2023/24: Ile kosztuje wyjazd do USA?
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments